Tragiczny wypadek i ucieczka z miejsca zdarzenia w niedzielną noc na Belt Parkway w Brooklynie po raz kolejny pokazały, jak skomplikowany staje się system ubezpieczeń w Nowym Jorku, gdy sprawca ucieka. Dla rodzin ofiar to nie tylko żałoba, ale też prawdziwy labirynt przepisów określających, kto i w jakich sytuacjach zapłaci odszkodowanie — szczególnie że motocykliści są w Nowym Jorku gorzej chronieni niż kierowcy samochodów.
W Nowym Jorku motocykle są wyłączone z systemu „no-fault”, czyli tzw. bezspornego ubezpieczenia komunikacyjnego. Oznacza to, że jeśli motocyklista ulegnie wypadkowi — nawet z winy innego kierowcy — jego własne ubezpieczenie nie pokryje automatycznie kosztów leczenia ani utraconych zarobków. Kierowcy samochodów i pasażerowie mają takie zabezpieczenie, które może wynosić do 50 000 USD na osobę. Sąd w wielu sprawach potwierdzał, że to celowe działanie ustawodawcy, który uznał, że motocykliści powinni zabezpieczać się inaczej.
Z tego powodu motocykliści muszą polegać na innych formach ochrony — przede wszystkim na ubezpieczeniu Uninsured/Underinsured Motorist (UM/UIM), czyli od kierowców nieubezpieczonych lub niewystarczająco ubezpieczonych. Prawo w Nowym Jorku wymaga, by każda polisa oferowała tę ochronę w wysokości równej limitom odpowiedzialności cywilnej, chyba że właściciel z niej zrezygnuje na piśmie.
Jednak w przypadku wypadków z ucieczką sprawcy istnieje ważne ograniczenie — ubezpieczenie UM/UIM działa tylko wtedy, gdy doszło do fizycznego kontaktu między motocyklem a nieznanym pojazdem. Jeśli więc kierowca zajechał ci drogę, zmusił do manewru i spowodował upadek, ale nie doszło do zderzenia, ubezpieczyciel prawdopodobnie odmówi wypłaty. Sądy wielokrotnie potwierdzały tę zasadę, argumentując, że zapobiega ona oszustwom — choć w praktyce pozbawia wielu ofiar jakiejkolwiek pomocy.
Dla kierowców samochodów sytuacja wygląda inaczej. Mają oni automatyczne pokrycie kosztów leczenia i utraconych zarobków w ramach „no-fault”, niezależnie od winy. Aby jednak domagać się odszkodowania za ból i cierpienie, muszą wykazać tzw. „poważne obrażenia”, takie jak złamania, trwałe uszkodzenie ciała lub istotne ograniczenie ruchomości. Motocykliści nie podlegają temu ograniczeniu i mogą pozywać sprawcę bez spełniania tego warunku — to jedna z nielicznych zalet ich sytuacji prawnej.
Jeśli sprawcy nie uda się odnaleźć, pozostaje MVAIC – stanowy fundusz odszkodowawczy (Motor Vehicle Accident Indemnification Corporation). Pomaga on ofiarom wypadków z nieubezpieczonymi lub zbiegłymi kierowcami, którzy nie mają innego źródła odszkodowania. Jednak i tu obowiązuje zasada fizycznego kontaktu, a limity są bardzo niskie — tylko 25 000 USD za obrażenia lub 50 000 USD za śmierć jednej osoby. Przy poważnych obrażeniach takie kwoty nie pokrywają nawet pierwszej hospitalizacji.
Procedura uzyskania świadczeń z MVAIC jest złożona: trzeba złożyć wniosek do sądu, udowodnić, że próbowano ustalić tożsamość sprawcy, oraz dochować krótkich terminów. Sądy coraz częściej egzekwują te wymogi bardzo rygorystycznie, ale jednocześnie podkreślają, że przepisy MVAIC należy interpretować szeroko, by chronić niewinne ofiary.
Ucieczka z miejsca wypadku to w Nowym Jorku poważne przestępstwo. W przypadku uszkodzenia mienia to wykroczenie, ale gdy są ranni lub zabici, przestępstwo to może być kwalifikowane jako wykroczenie klasy A lub nawet felonia. Grzywny mogą sięgać tysięcy dolarów, a kierowcy tracą prawo jazdy i mogą trafić do więzienia. Jeśli ofiara zginie, kierowca może zostać oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci pojazdem.
Dla motocyklistów to system pełen pułapek: brak „no-fault”, surowy wymóg kontaktu fizycznego i niskie limity MVAIC sprawiają, że wielu z nich zostaje bez ochrony. Dlatego każdy motocyklista powinien sprawdzić, czy jego polisa zawiera UM/UIM w pełnej wysokości. Kierowcy samochodów również powinni upewnić się, że mają to rozszerzenie.
Tylko wtedy mogą uzyskać odszkodowanie, gdy sprawca ucieknie lub nie ma ważnego ubezpieczenia. Jeśli zostałeś ranny w wypadku, nie czekaj. Zadzwoń do nas 24/7 lub skontaktuj się z nami przez naszą stronę internetową lub czat, aby porozmawiać bezpośrednio z doświadczonym prawnikiem z The Platta Law Firm. Walczymy o ofiary wypadków w całym Nowym Jorku i pomożemy Ci uzyskać sprawiedliwość oraz odszkodowanie, na które zasługujesz.