W niedzielę na Queens doszło do tragedii – mężczyzna został śmiertelnie potrącony przez pociąg linii 7 na stacji 103rd Street–Corona Plaza,. Trwa dochodzenie, ale ten wypadek uwidacznia smutną prawdę o nowojorskim systemie metra: gdy ktoś ginie pod kołami pociągu, ustalenie kto ponosi odpowiedzialność prawną i jak działa odszkodowanie, jest znacznie bardziej skomplikowane, niż mogłoby się wydawać.
Analiza odpowiedzialności zaczyna się od pytania o kontrolę — kto utrzymywał lub obsługiwał miejsce wypadku, jakie środki bezpieczeństwa tam obowiązywały i czy zastosowano należytą staranność. W przypadku incydentów w metrze lub na liniach podmiejskich odpowiedzialność może obejmować nie tylko Metropolitan Transportation Authority (MTA) i jej spółki zależne (takie jak New York City Transit Authority czy Long Island Rail Road), ale także wykonawców prywatnych, właścicieli nieruchomości, a nawet samo Miasto Nowy Jork. Wczesne ustalenie właściwego podmiotu jest kluczowe, ponieważ determinuje ono, jakie przepisy, terminy i polisy ubezpieczeniowe mają zastosowanie.
Man Fatally Struck by Train @CitizenApp
103 St-Corona Plaza Station (7) Yesterday 4:05:34 PM EDT
Jeśli pasażer zostaje ranny lub ginie z powodu niebezpiecznych warunków na stacji lub w pociągu — takich jak uszkodzone powierzchnie, słabe oświetlenie, brak pasów ostrzegawczych, wadliwe drzwi lub duże przerwy między peronem a wagonem — MTA może ponosić odpowiedzialność za niezapewnienie bezpiecznego środowiska. Prawo stanu Nowy Jork nakłada na przewoźników obowiązek ochrony pasażerów przed przewidywalnymi zagrożeniami.
W przypadku śmierci obowiązek ten rozciąga się na majątek zmarłego i jego rodzinę, która może złożyć pozew o bezprawną śmierć w celu uzyskania zwrotu kosztów pogrzebu, leczenia, utraconych zarobków i odszkodowania za utratę bliskiej osoby. Jeśli ofiara znajdowała się w strefie zabronionej, np. na torach, sytuacja jest bardziej złożona.
MTA może powołać się na zarzut wtargnięcia, nietrzeźwości lub próbę samobójczą, aby ograniczyć lub uniknąć odpowiedzialności. Jednak Nowy Jork stosuje zasadę czystego współprzyczynienia się do winy (pure comparative negligence), co oznacza, że nawet jeśli zmarły był częściowo winny, to druga strona może nadal ponosić część odpowiedzialności, jeśli wiedziała o zagrożeniu — np. o otwartej bramie, złamanej barierze lub częstych przypadkach wtargnięć — i nie podjęła działań naprawczych.
Do wypadków może dochodzić także wskutek błędu operatora lub usterki technicznej. Jeśli maszynista nie zahamował na czas, zignorował sygnał, lub wadliwy system hamulcowy czy sygnalizacyjny przyczynił się do tragedii, zarówno MTA, jak i prywatni wykonawcy mogą dzielić odpowiedzialność. W takich przypadkach kluczowe dowody — dane z rejestratora, nagrania z monitoringu, dzienniki dyspozytorskie i zapisy konserwacyjne — muszą zostać zabezpieczone natychmiast.
Czasami przyczyną nie jest technika, lecz przemoc. Jeśli ktoś został popchnięty na tory, sprawca ponosi odpowiedzialność karną, ale odpowiedzialność cywilna może spoczywać również na MTA lub mieście za zaniedbanie w zakresie bezpieczeństwa. Zepsute kamery, brak oświetlenia lub ignorowanie wcześniejszych incydentów mogą świadczyć o tym, że tragedia była przewidywalna i możliwa do uniknięcia.
Odpowiedzialność może dotyczyć także wykonawców lub właścicieli budynków. Firmy budowlane pracujące przy peronach lub właściciele zarządzający wejściami do stacji mogą odpowiadać, jeśli ich działania stworzyły zagrożenie — np. przez bałagan, zablokowane wyjścia lub ograniczoną widoczność. Rodziny ofiar muszą działać szybko. Zawiadomienie o roszczeniu (Notice of Claim) należy złożyć w ciągu 90 dni od zdarzenia, następnie odbywa się przesłuchanie 50-h, a pozew zwykle trzeba wnieść w ciągu roku i 90 dni. Brak któregoś z tych kroków oznacza utratę prawa do odszkodowania.
Wypadki w metrze nie są objęte ubezpieczeniem No-Fault, ponieważ MTA posiada własne systemy odszkodowawcze.
Odszkodowanie przysługuje tylko po udowodnieniu zaniedbania. W sprawach z udziałem wielu stron mogą wchodzić w grę dodatkowe ubezpieczenia wykonawców.
Ten tragiczny wypadek w Queens pokazuje, że odpowiedzialność może spoczywać na wielu podmiotach: MTA za błędy systemowe, wykonawcach za usterki techniczne, mieście za niedostateczne zabezpieczenia lub prywatnych firmach związanych ze stacją.
Dla rodzin ofiar samodzielne poruszanie się po tym systemie jest niemal niemożliwe. Krótkie terminy, złożone procedury i konieczność zabezpieczenia dowodów wymagają pomocy doświadczonych prawników. Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, został ranny lub stracił bliską osobę w wypadku związanym z MTA — zadzwoń lub napisz na chat do prawników z The Platta Law Firm już dziś. Jesteśmy dostępni 24/7, aby wyjaśnić Twoje prawa, przeanalizować sprawę i pomóc Ci uzyskać sprawiedliwość oraz należne odszkodowanie.